Historia oczami dzieci
Coraz częściej słyszę, że Służba Bezpieczeństwa PRL to był urząd zmilitaryzowany, którego działalność polegała na masowej fabrykacji przez dobrze uposażonych kancelistów ze stopniami oficerskimi fałszywych dokumentów. Taki porucznik czy inny kapitan SB w roku 1980, dajmy na to, przychodził rano do pracy, podpisywał listę obecności, wkładał zarękawki, parzył...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta