Nie ma reformy bez traktatu
Rozpoczęła się poważna dyskusja na temat ratyfikacji traktatu konstytucyjnego. Istotne znaczenie mieć w niej będzie głos Platformy Obywatelskiej. Przed tym środowiskiem stoi kluczowe pytanie - Czy traktat konstytucyjny jest dobry, czy zły dla funkcjonowania i rozwoju Unii?. Spróbujmy na nie odpowiedzieć.
Zacznijmy od tego, że UE nie potrzebuje konstytucji. Będąc organizacją autonomiczną, samoistną, działa na podstawie własnego porządku prawnego. Konstytucję, rozumianą jako ogólne zasady ustrojowe, już więc ma. Ma też dokumenty pełniące rolę aktu założycielskiego, kamienia węgielnego. Po co więc ten traktat? Po co tak kompleksowa ustawa, odnosząca się do wszystkich aspektów działalności Unii?
Unia potrzebuje reformyPo to, by Unia mogła się szybko zreformować. Od początku lat 90. funkcjonuje źle. Po pierwsze, jej procedury decyzyjne są zbyt skomplikowane, podział kompetencji pomiędzy instytucje wspólnotowe a narodowe jest niejasny, obszary zaangażowania zbyt...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta