Kosztowny amerykański deficyt
Ponieważ inwestorzy obawiają się o wielkość deficytu w USA, po wielu sesjach spadków podrożało złoto. Dolar może stracić na wartości do innych walut, a wyrażone w dolarach ceny złota i innych metali zwiększą się. Uncję złota wyceniano wczoraj na 416,8 USD, czyli o 5 USD więcej niż w środę. W ślad za złotem wzrosła cena srebra.
W Londynie za uncję trzeba było zapłacić 6,578 USD. W Zurychu podwyżka była jeszcze większa - wyniosła 6,15 proc., uncja kosztowała 6,905 USD. Spośród metali przemysłowych najbardziej podrożał cynk. W transakcjach trzymiesięcznych tona cynku wyceniana była na 1328,5 USD (wzrost o 3,35 proc.). O 3,2 proc. zdrożała ropa naftowa. Stało się tak, bo popyt na surowiec będzie w tym roku większy, niż się spodziewano. Za baryłkę ropy Brent trzeba było zapłacić 44,48 USD.
A.ŁA, M.P.