Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Informacje

11 czerwca 1993 | Ekonomia | NO

Informacje

Pewien Chińczyk sprzedał swoją żonę, córkę i matkę. Wiele z tego, co nas otacza, choć pozornie bezwartościowe, można spieniężyć. Będzie dziś o tym, jak cenna jest, w warunkach gospodarki rynkowej, umiejętność wyzbywania się z zyskiem rzeczy nieprzydatnych niby, a jednak dających w sumie jakiś grosz.

Chińczyk nazywa się Liu Lei, mieszka w prowincji Syczuan. Przedsiębiorczy człowiek z Syczuanu nie miał pracy, ale miał pomysł na gotówkę -- a on właśnie stanowi zaczyn każdego biznesu. Postanowił sprzedawać, co pod ręką. Najpierw sprzedał żonę. Nabywcą był okoliczny chłop, który zapłacił równowartość 245 dol....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 57

Spis treści

Raporty

Zamów abonament