Pro: Akademia na cześć kina
Pro: Akademia na cześć kina
Dokładnie rok po zdobyciu Złotej Palmy w Cannes dociera na nasze ekrany sławne "Pulp Fiction" Quentina Tarantino. Potem było 7 nominacji do Oscara, z których tylko jedna -- za scenariusz -- przemieniła się w pożądaną statuetkę. To wspaniały prezent na 100-lecie kina, niezwykły fajerwerk, a zarazem akademia na cześć, oryginalna feta, choć złożona ze schematów, którymi kino żywi się od dawna. Banał goni tu banał, ale końcowy efekt zapiera dech.
Ten młody (rocznik 1963) twórca posiadł niezwykłą umiejętność "tańca na linie" -- kreuje sytuacje mocne, brutalne, dramatyczne i zmusza nimi widza do śmiechu bez posądzania o cynizm czy zanik wrażliwości. Pełnymi garściami sięga do historii kina, ośmiesza zgrane schematy, aby jednocześnie oddać im należny hołd. Tylko ktoś, kto nade wszystko kocha kino, kto zna je od podszewki i od dziecka biegał na filmowe seanse, tak wspaniale czuje jego smak. Mistrz kina niezależnego cytuje, przetwarza, układa misterną mozaikę scen i sytuacji, które wcześniej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta