Aumiller gotów zrezygnować
- Jeśli w poniedziałek posłowie przegłosują, że Włodzimierz Cimoszewicz nie powinien być marszałkiem Sejmu, rezygnuję z przewodniczenia komisji - zapowiedział szef komisji śledczej Andrzej Aumiller (UP). Przyjęcia takiego stanowiska zażądał Roman Giertych (LPR). Tłumaczy to "skandalicznym zachowaniem" sprzed dwóch tygodni, kiedy to Cimoszewicz odmówił zeznań i złożył wnioski o wyłączenie siedmiu z ośmiu członków komisji. - Przyjęcie takiej opinii byłoby zagraniem politycznym - uważa Aumiller. Jak zaznaczył, też uważa, że Cimoszewicz postąpił niesłusznie. Marszałek Cimoszewicz ponownie stanie przed komisją w przyszłą sobotę. Wcześniej przesłuchany ma być szef ABW Andrzej Barcikowski.
ast