Piła ucięła rękę dziecku
Piła stołowa, tzw. krajzega, uruchomiona przez 3-letniego chłopca, odcięła rękę jego 4letniemu bratu. Do tragedii doszło w gminie Milejewo pod Elblągiem. Według ustaleń policji, na podwórku gospodarstwa drewno przecinał dziadek chłopców. Po pracy wyłączył piłę i poszedł do domu, pozostawiając na podwórzu dwóch bawiących się wnuków. Dzieci zainteresowały się krajzegą. Młodszy nacisnął przycisk uruchamiający piłę. Jego brat miał akurat rękę pod tarczą. Została ucięta przed łokciem. Dziecko przetransportowano śmigłowcem do Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie. Jego stan jest poważny.
i. t.