Rewolucja kompetencyjna
Ewentualne zmiany w strukturze nadzoru finansowego są coraz częściej poruszane na łamach "Rzeczpospolitej". Impulsem stały się plany nowego rządu, zwłaszcza resortu finansów, którego przedstawiciele wydają się zwolennikami koncepcji tzw. uniwersalnego nadzoru finansowego.
Funkcjonuje on w wielu państwach, m.in. na Węgrzech, w Niemczech, a także w Wielkiej Brytanii. Przed ewentualnym wprowadzeniem tego rozwiązania w Polsce warto jednak poszukać odpowiedzi na kilka zasadniczych pytań. Czy w ogóle warto tworzyć taki system nadzoru? Z czego wynika konieczność łączenia "tradycyjnych" jego rodzajów? Jakie są zalety - a jakie wady - uniwersalnego nadzoru finansowego?
Gospodarka to złożony system powiązanych ze sobą elementów, z których każdy ma określoną rolę, zadania i wpływa na inne części tej skomplikowanej struktury. Ta konstrukcja obejmuje między innymi instytucje finansowe, ich klientów i organy administracji państwowej. Zachodzi między nimi wiele zależności, dla których tło tworzy rozwój nowoczesnej techniki, narastająca szybkość przesyłu informacji, liberalizacja...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta