Piękno nagich mięśni
Mężczyźni w reklamie
Piękno nagich mięśni
Jeszcze nigdy w reklamie nie pojawiało się tyle nagich męskich ciał i torsów, ile obecnie. Mężczyźni prężą się dzielnie na rampach i zwracają swoje półprzymknięte oczy ku niebu jak na ogłoszeniu "Joopa! ", wyciągają się lub przechadzają po plaży albo też wykonują skomplikowane akrobacje, aby podtrzymać upadającą kobietę, jak u Gianni Versacego czy Calvina Kleina. A wszystko po to, by zaprezentować swoją nienaganną muskulaturę, która kojarzy się raczej ze sportem i spędzonymi w siłowni godzinami niż z erotyzmem.
Pachniemy!
Ci doskonali mężczyźni nie napinają mięśni na darmo. Aby dowieść, że jednak dbają o siebie i mają poczucie dobrego smaku, reklamują przede wszystkim perfumy i typowo męskie kosmetyki. Swoich sił próbują także w dziedzinie ubrań, z których ulubione są oczywiście dżinsy. Tors pozostaje nadal odsłonięty, a męskie koszule, np. Otto Kerna, mogą reklamować kobiety. Niekiedy mężczyznom udaje się prezentować poszczególne turystyczne regiony, tak jak w przypadku półnagiego młodzieńca odzianego w folklorystyczne spodnie, zachwalającego piękno Tyrolu.
Żelazny wzrok
Cherlawi i łagodni mężczyźni nie mają w takiej reklamie szans. Oprócz perfekcyjnie wypielęgnowanych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta