Wielkie oczekiwanie
Prom jest gotowy do startu od soboty. Na razie przyczyną opóźnienia była zła pogoda. Odkryte podczas nocnej inspekcji - po opróżnieniu zbiornika paliwa - pęknięcie ma ponad 12 centymetrów długości i 20 głębokości. Szefowie NASA jeszcze nie zdecydowali, czy odwołać zaplanowany na dziś na godzinę 14.38 czasu miejscowego start (w Polsce będzie 20.38).
Wcześniej NASA uznała, że prom może być wysłany na orbitę, mimo że nie udało się do końca wyeliminować ryzyka uszkodzenia wahadłowca przez odpadającą ze zbiornika paliwa ochronną piankę. Zaplanowano jednak przedłużenie 12-dniowej misji o dodatkowy dzień. Ma być wykorzystany na wyjście w przestrzeń kosmiczną jednego z astronautów i kontrolę powłok promu.
kru, ap