Kowbojska przyjaźń
Dziś początek Pikniku Country w Mrągowie
Kowbojska przyjaźń
Rozmowa z Michałem Lonstarem, muzykiem
Czy to nie dziwne i śmieszne, by mężczyzna w Polsce ubierał się w kowbojski kapelusz, kowbojskie buty i nosił kowbojską koszulę?
Może to wzbudzić śmiech jedynie u osób, które są złośliwe lub zakompleksione. Równie śmieszny może się wydać przecież "mundur" polskiego biznesmena -- kolorowa marynarka i telefon komórkowy noszony m. in. dlatego, by podkreślić przynależność społeczną. Reakcja na czyjś strój i wygląd to kwestia tolerancji wobec drugiego człowieka. Ja dobrze czuję się w kowbojskich butach. Dziewczyny mówią mi, że dobrze wyglądam w kapeluszu. Lubię grać na gitarze, a dźwięki country doskonale wyrażają stany mojego ducha.
Muzyka country nie tylko w Polsce jest przedmiotem żartów. Również w jej kolebce, Stanach Zjednoczonych, dowcipkuje się z jej sentymentalności czy tandetnych strojów z cekinami -- bardziej cudaczne noszą tylko artyści cyrkowi. Więc może są jakieś inne powody śmiechu z country niż kompleksy i złośliwość?
O tandecie łatwiej mówić wprzypadku najsłynniejszych wykonawców muzyki pop -- Elvisa Presleya, Michaela Jacksona czy Whitney Houston. Country zawsze była, jest i będzie muzyką opartą na prostocie. Jest uczuciowa, serdeczna....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)