Znudziło mi się liczenie jaj
Znudziło mi się liczenie jaj
Rozmowa z prof. Władysławem Filipowiakiem, dyrektorem Muzeum Narodowego w Szczecinie
Pięćdziesiąt lat temu--1 sierpnia 1945 r. rozpoczynało działalność Muzeum Miejskie. -- Było pierwszą instytucją kultury w tym mieście. W 1949 r. przemianowano je na Muzeum Pomorza Zachodniego, a w 1970 r. na Muzeum Narodowe. Półwiecze działalności upamiętnią cztery nowo otwierane ekspozycje-galerie prezentujące kunszt antycznej rzeźby Grecji i Rzymu, bogactwo kolekcji muzealnych numizmatów, życie Papuasów i sztukę sakralną Dalekiego Wschodu.
Od czterdziestu lat kieruje Muzeum prof. Władysław Filipowiak, archeolog, inicjator "wykopalisk" podwodnych w Polsce, odkrywca dawnej, średniowiecznej stolicy królestwa Mali i wspołtwórca wielkiej szczecińskiej kolekcji sztuki afrykańskiej.
Jak zaczynała się, panie profesorze, pańska przygoda z archeologią, morzem?
Pochodzę z podcieszyńskiej wioski. O morzu czytałem w dzieciństwie, w publikacjach Ligi Morskiej. Działały na wyobraźnię. Na rok przed wojną, wraz z kolegami z drużyny harcerskiej rozpoczęliśmy zbiórkę złomu i makulatury, aby w wakacje móc wyjechać nad morze, na obóz. Nie zdążyliśmy.
Po wojnie trzeba było zarabiać na życie. Kręciłem korbką ręcznego "komputera"-kręciołka i robiłem bilanse dochodów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)