![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
"Wrocław, czyli wyrzut"
Pan Rafał A. Ziemkiewicz napisał w felietonie "Wrocław, czyli wyrzut" ("Rz" 266, 15.11.2006 r.), że Wrocław to miasto szczególne, "w którym wygrał prezydent popierany przez nieistniejącą nigdzie indziej w Polsce koalicję PiS i PO. I to wygrał z miażdżącą przewagą nad rywalami (...)". Chciałbym poinformować, że w Kielcach istniało przez ostatnie 4 lata w Radzie Miejskiej Porozumienie Samorządowe. W jego skład wchodzili radni m.in. z PO i PiS, którzy popierali obecnego prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego. W czasie ostatniej kampanii wyborczej kandydaturę Wojciecha Lubawskiego oprócz własnego ugrupowania popierały m.in. PO, PiS, a także LPR i PSL. Dzięki temu prezydent Lubawski uzyskał w pierwszej turze 71,98 proc. głosów. Myślę, że podobna sytuacja miała miejsce w wielu miastach w Polsce.
Andrzej Kozalski, Kielce