Ciemna strona Zielonej Wyspy
Przyjeżdżają tu, bo mają swoje powody. Albo trudno im w Polsce związać koniec z końcem, albo rozwaliło im się życie i chcą zacząć wszystko od nowa, albo - ufni w swoje siły - zamierzają tu zrobić karierę. Towarzyszy im mocne postanowienie, że już nie wrócą albo wrócą, gdy już będzie poco.
-Większość się spodziewa, że Irlandia powita ich z otwartymi ramionami - mówi Katarzyna Mejger, działaczka polonijna. - Nic podobnego. Coraz więcej osób po wylądowaniu tu przeżywa gorzkie rozczarowanie, bo nagle okazuje się, że to, co wiedzą o tym kraju, ma niewiele wspólnego z rzeczywistością.
7,65 euro za godzinęBarnaba Dorda, przedstawiciel związku zawodowego SIPTU, dostaje dziennie około 20...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta