"Wyznanie prawdy nie uchybi grzesznikowi..."
Pięknie sformułowany apel ("Wyznanie prawdy nie uchybi grzesznikowi...", "Rz" 7, 9.01.2007 r.). To właśnie duchowi przywódcy Kościoła powinni dać przykład, jak się brać do lustracji. Przykład ten mógłby się stać wzorem dla innych środowisk, które przecież też nie są wolne od tej ciemnej plamy, a również do tej pory nie uporały się z problemem.
Obowiązkiem państwa polskiego powinno zaś być odsłonięcie kulis działania bezpieki i przedstawienie społeczeństwu rzetelnej psychologicznej analizy ówczesnej sytuacji.
To państwo polskie niestety odpowiedzialne jest za to, iż ofiary ówczesnego systemu stają się dziś ponownie ofiarami napiętnowania przez opinię publiczną, gdyż nadal niejako chroni anonimowość i komfort materialny ukrytych aparatczyków i konstruktorów ówczesnego systemu przemocy moralnej i fizycznej.
Stanisława i Jan Kosteccy