WZL nr 4 do komercjalizacji
Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 4 w Warszawie , które jako jedyne w Europie mogą robić próby odbiorcze nowo wyprodukowanych silników F-100 do myśliwców F-16, szykują się do komercjalizacji. - Liczymy, że przekształcenie przedsiębiorstwa w spółkę jeszcze w tym półroczu otworzy drogę do szerszej współpracy z zagranicznymi inwestorami - mówi Jan Piotrowski dyrektor WZL. Firma dysponuje hamownią i urządzeniami do testów certyfikowanymi przez Pratt & Whitney. WZL przebadały już 29 silników, które zeszły z linii montażowej w WSK PZL Rzeszów. W podwarszawskiej firmie testy odbiorcze przejdą wszystkie silniki, które potem zainstalowane zostaną w 48 samolotach F-16 produkowanych dla Polski w zakładach Lockheeda w Teksasie.
z.l.