![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Rügenwälder znaczy darłowianin
Mówią, iż gna ich do miejsc swojego urodzenia nostalgia i chęć tworzenia wspólnej Europy.
Rügenwälder znaczy darłowianin
Marek Loos
W Darłowie tradycją stały się "Dni polsko-niemieckich spotkań" dzisiejszych mieszkańców miasta i tych sprzed 8 maja 1945 roku, kiedy wkroczyli tu Rosjanie. Od trzech lat impreza ma oficjalny charakter. Jednak już wcześniej Niemcy przyjeżdżali zobaczyć domy, w których się urodzili lub przeżyli młodość.
W 1990 roku przyjechała do miasta 10-osobowa grupa przedwojennych darłowian. Organizatorem wycieczki był Günter Bäckert z Hagen w Zagłębiu Ruhry. Gdy zwiedzali rynek staromiejski, zauważył ich tutejszy ksiądz Leonard, franciszkanin. Zaprowadził gości do kościoła i zaproponował na wieczór nabożeństwo ekumeniczne. Po mszy, w czasie dyskusji zrodziła się myśl zorganizowania wspólnych spotkań darłowian dzisiejszych i dawnych, którzy od tego czasu co roku pod koniec wiosny przyjeżdżają nie tylko z Niemiec, ale również z Holandii, Szwajcarii, Francji, Włoch, Stanów Zjednoczonych i Kanady, gdzie pchnął ich los. Większość z nich to uczniowie tej samej szkoły, która została ewakuowana przed bombardowaniami alianckimi z Hagen w Zagłębiu Ruhry akurat do Darłowa.
Spotkania
Pierwszej edycji imprezy towarzyszyło...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
