Marcinkiewicz do Londynu
- W najbliższych dniach podejmę decyzję dotyczącą pracy w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju. Odpowiedzi postaram się udzielić w środę - powiedział wczoraj "Rz" Kazimierz Marcinkiewicz. Z naszych informacji wynika jednak, że EBOR dostał już z Polski pismo w sprawie powołania nowego dyrektora wykonawczego. Urzędników londyńskiego banku dziwi cała ta sytuacja. Nie dopytują się, z jakiego powodu Tadeusz Syryjczyk złożył dymisję, ale nie rozumieją, dlaczego w tak krótkim czasie (ma trzy tygodnie na przeprowadzkę) ma wrócić do Polski. Dyrektorem wykonawczym w EBOR będzie tylko do 28 lutego. Jego zastępca ma się pojawić w Londynie już 1 marca. Natomiast Tadeuszowi Syryjczykowi ma prezes banku centralnego zaproponować pracę w NBP, prawdopodobnie jako doradcy.
Jeśli będzie to Marcinkiewicz, to będzie czwartym z kolei Polakiem, który z nominacji prezesa NBP wejdzie do rady dyrektorów EBOR. Przed...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta