Niezniszczalny głos Dominga
Niecały miesiąc temu Placido Domingo skończył 66 lat, co dla tenora jest wiekiem sędziwym. On zdaje się nie dostrzegać upływu czasu. Owszem, świętuje kolejne jubileusze, w tym sezonie 40-lecie w teatrach operowych Hamburga i Wiednia, które odegrały ważną rolę w europejskim rozdziale jego kariery. Przede wszystkim jednak normalnie pracuje, może nawet bardziej intensywnie niż dawniej.
Kiedy pojawił się na scenie imponującego, świeżo oddanego do użytku, Palau de les Artes w Walencji, najnowocześniejszego teatru operowego Europy, publiczność dosłownie wstrzymała oddech. Jednak pierwsze wrażenie nie było korzystne. W początkowej balladzie Cyranade Bergerac, żołnierza poety oszpeconego monstrualnym nosem, miał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta