Nowe rozdanie kart w Moskwie
Przed wyborami parlamentarnymi w Rosji -- na kim oprze się Borys Jelcyn
Nowe rozdanie kart w Moskwie
Wygląda na to, że w wyniku grudniowych wyborów parlamentarnych nie powstanie w Rosji system dwupartyjny, którą to ideą wiosną tego roku zachwycił się Borys Jelcyn i polecił wcielić ją w życie. W niemałych bólach narodziły się dwa bloki wyborcze: premiera Wiktora Czernomyrdina "Nasz Dom -- Rosja" oraz przewodniczącego Dumy, Iwana Rybkina, "Nasza ojczyzna". W zamyśle Kremla pierwszy miał zjednoczyć ugrupowania rosyjskiego centrum politycznego, a drugi umiarkowaną lewicę w celu odebrania komunistom klienteli wyborczej. Na niespełna trzy miesiące przed wyborami blok Rybkina, któremu i tak nie udało się zjednoczyć centrolewicy, niemal się rozpadł, a ugrupowanie Czernomyrdina może liczyć na kilka procent głosów. Natomiast komuniści jedynie we wrześniu poprawili swoje notowania z 10 proc. na 12, 5 proc. (badania Instytutu Obszczestwiennoje Mnienie) .
Drugim ugrupowaniem, którego popularność stale rośnie, jest Kongres Wspólnot Rosyjskich z byłym sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Jurijem Skokowem na czele oraz enfant terrible rosyjskiej armii gen. Aleksandrem Lebiediem. Z tego właśnie powodu coraz głośniej słychać w Moskwie pytanie, jak zachowa się w nowej sytuacji prezydent Jelcyn, kórego wiosenny scenariusz ma wszelkie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta