Więcej pieniędzy na filmowe debiuty
Nie wystarczy dobry pomysł i talent reżysera, byśmy mogli zobaczyć utwór na dużym ekranie. Decydują pieniądze, a najtrudniej zdobyć je na debiut. By powstał pełnometrażowy obraz na profesjonalnym nośniku, trzeba mieć około 3 - 4 mln zł. Tyle kosztował np. "Dług" (1999). Ale i mniejsze kwoty trudno uzyskać.
- Na "Zmruż oczy" (2003) zbieraliśmy fundusze przez dwa lata. Bez honorariów dla artystów kosztował 600 tys. złotych - mówi reżyser Andrzej Jakimowski. - Setka osób była zaangażowana w pukanie do instytucji i osób, które mogłyby wyłożyć pieniądze. I choć film okazał się sukcesem, z drugim nie było łatwiej.
Cel został osiągnięty- Wobec debiutantów stosuje się zasadę ograniczonego zaufania, i słusznie. Nie może jednak być tak, że licznej grupy młodych nie bierze się pod uwagę -...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta