Lepper polskiego ładu prawnego
Jakieś dwa miesiące temu Zbigniew Wassermann - do niedawna, jak się wydawało, największy konkurent ministra sprawiedliwości - powiedział mi wprost: szefem rządu jest Jarosław Kaczyński, ale liderem ministrów jest Ziobro. W ciągu tych dwóch miesięcy niezwykła i gwałtownie rosnąca pozycja ministra sprawiedliwości znajdowała kolejne potwierdzenia w sondażach "Gazety Wyborczej" i"Newsweeka".
Według jednego z nich, że Ziobro stoi na czele stawki polityków, których wyborcy uważają za dobrze służących Polsce. Jarosław Kaczyński miał w tym sondażu dwa razy mniej pozytywnych i dwa razy więcej negatywnych wskazań. Sondaż "Newsweeka" pokazał z kolei, że w następnych wyborach prezydenckich Ziobro miałby większe szanse niż jego promotor, prezydent Lech Kaczyński.
W oparach wyborczej retorykiW świetle dynamiki ostatnich tygodni nie ma w tym nic dziwnego. Tandem, jaki minister sprawiedliwości stworzył z prokuratorem Kaczmarkiem, którego po pokonaniu Ludwika Dorna postawił na czele MSWiA, stał się głównym politycznym motorem PiS. Podczas gdy inni...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta