Bracia Kaczyńscy nie podbijają serc Niemców
Gesine Schwan: Nie używam tak uogólniających przymiotników w stosunku do polskiego rządu. Mówię młodym Niemcom, że u władzy w Warszawie jest partia, która nazywa się Prawo i Sprawiedliwość, a jej koalicjantami są Liga Polskich Rodzin oraz Samoobrona. Dopiero wtedy wprowadzam rozróżnienia między poszczególnymi członkami tego sojuszu. PiS jest na pewno partią konserwatywną, kładącą duży nacisk na kwestie bezpieczeństwa. LPR to ugrupowanie skrajnie prawicowe, mające członków o poglądach niemal faszystowskich. Samoobronę natomiast uważam za partię populistyczną, która ma dużą zdolność dostosowywania się do konkretnych warunków politycznych.
Większość niemieckiej prasy nie bawi się w takie rozróżnienia. Dla niej w Polsce rządzą...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta