Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Srebro czeka na odkrywców

20 września 2007 | Moje Pieniądze | Janusz Miliszkiewicz
źródło: Nieznane

ROZMOWA z Marcinem Zaremskim‚ projektantem biżuterii Srebro czeka na odkrywców Kiedy biżuteria Grunwalda lub Fajngolda pojawi w antykwariacie‚ to nadal kosztuje przysłowiowe grosze‚ 100 - 300 zł. Gdybym miał wykonać przedmioty, jakie rozsławiły ich sztukę‚ to z uwagi na koszty pracy kopie byłyby droższe

Rz: Kontynuuje pan tradycję zapoczątkowaną przez rodziców Jadwigę i Jerzego Zaremskich‚ którzy po wojnie tworzyli unikatową srebrną biżuterię. W latach 60. i 70. rozwinęła się‚ można tak chyba powiedzieć‚ polska szkoła srebrnej biżuterii artystycznej. Czy są kolekcjonerzy tych przedmiotów?

Marcin Zaremski: Tamta biżuteria nie pojawia się na rynku‚ ponieważ nie ma żadnej rynkowej wartości. Nie ma ona wartości czysto użytkowej‚ bo nie jest aktualnie modna. Nie ma nabywców‚ których cieszyłoby samo oglądanie tych przedmiotów. Zwykle kiedy umiera autor‚ nawet klasyk‚ to spadkobiercy nie mogą niczego sprzedać. Zdarza się‚ że tamten dorobek jest przetapiany. Nie słyszałem o tym‚ żeby ktoś u nas miał w domu elegancką przeszkloną gablotę‚ w której byłyby wyłożone okazy biżuterii.

Poznałem kolekcjonerów biżuterii już w latach 70. i 80., np. w Wiedniu‚ Berlinie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 4317

Spis treści
Zamów abonament