Konsolidacja w pionie czy w poziomie
Polski przemysł stoczniowy
Konsolidacja w pionie czy w poziomie
Przed trzema laty grupa amerykańskich ekspertów z Uniwersytetu Harvarda opracowała raport, w którym porównano dwie polskie stocznie w Szczecinie i w Gdańsku. Obie startowały do gospodarki rynkowej z podobnym dziedzictwem narzuconej z góry produkcji dla ZSRR i rządowych dotacji. Przez ostatnie lata oba przedsiębiorstwa poszły innymi drogami -- podczas gdy w stoczni szczecińskiej postawiono na szybkie, radykalne reformy wiążące się z ograniczeniem administracji i wydatków socjalnych, stocznię w Gdańsku reformowano powoli, bez pozbywania się kosztownego zaplecza socjalnego, co -- zdaniem amerykańskich obserwatorów -- nie mogło dobrze się skończyć. Trafność obserwacji autorów raportu potwierdza dzisiejsza sytuacja obu przedsiębiorstw, stocznia w Szczecinie jest najlepsza w Europie i zajmuje piąte miejsce w pierwszej dziesiątce przemysłu stoczniowego, legendarna stocznia gdańska znalazła się na skraju bankructwa.
Stoczni Szczecińskiej SA udało się w ciągu czterech lat przekształcić z prawie bankruta (w 1991 r. stocznia, po rozpadzie głównego dotychczasowego odbiorcy -- ZSRR i utracie państwowych subwencji do eksportu, miała 1 bln starych złotych długu) w największego polskiego eksportera.
Rządowe wsparcie albo upadek
-- Tylko wsparcie z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta