Podwodna odyseja
Podwodna odyseja
Zbliża się XXI w. , a wciąż są na Ziemi takie zakątki, które pozostają zupełnie nie zbadane. Nie chodzi o jakieś "zabłąkane" na ocenach małe wyspy czy trudno dostępne tereny dżungli. Ludziom nadal nie udaje się spenetrować największych głębin oceanów. Ale i to już niedługo ma się zmienić. Badacze japońscy i amerykańscy przygotowują się do wielkiego wyścigu w głąb podwodnego świata sięgającego głębokości 11 km.
Dotychczas tylko raz podwodnym kaskaderom udało się dotrzeć na dno oceanu, określanego mianem Głębi Challenger. Było to przed prawie 34 laty. Na głębokość 10 912 m w batyskafie "Triest" opuścili się dwaj śmiałkowie -- porucznik marynarki Don W alsh oraz szwajcarski badacz Jacques Piccard. Przebywali na dnie oceanicznego rowu tylko przez 20 minut. I jak najszybciej musieli wypłynąć z pękającym pod wpływem ciśnienia wody oknem. Był to tylko jednorazowy wyczyn. Obydwaj badacze niewiele mogli zobaczyć w zimnych otchłaniach głębin,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta