Pro: Między miłością a nienawiścią Kontra: Dzieło sztuki z podsłuchem
Pro: Między miłością a nienawiścią Kontra: Dzieło sztuki z podsłuchem
W amerykańskim sądownictwie ogromną rolę ogdrywa ława przysięgłych. Dwunastu ludzi, którzy na co dzień wykonują różne zawody, ale na sali sądowej orzekają o czyjejś winie bądź niewinności. To niewątpliwie wdzięczny temat dla filmowców, których przecież Sydney Lumet nauczył w "Dwunastu gniewnych ludziach", jak pasjonujący może być obraz, którego akcja toczy się za zamkniętymi drzwiami, za którymi obraduje ława przysięgłych.
Brian Gibson poszedł w filmie "Pod presją" podobnym tropem. Ale zrobił film bardzo przewrotny. Nie chodzi bowiem o udowodnienie winy bądź niewinności postawionego w stan oskarżenia członka mafii. Dla wszystkich jest oczywiste, że jest on winny. Chodzi o to, by przekonać ławę przysięgłych do werdyktu na korzyść przestępcy. Ma tego dokonać zasiadająca w gronie ławników młoda kobieta, specjalnie wybrana do tego celu przez mafię. Annie ma bowiem w sobie wewnętrzną siłę, potrafi przekonać i ponieść ze sobą innych, ajednocześnie ma swoją wielką słabość -- synka, którego kocha nad życie.
Historia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta