Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czekaj, kochaj, wrócę

12 marca 2011 | Plus Minus | Monika Rogozińska
źródło: Fotorzepa
Portret Jerzego Krzyżanowskiego, wykonany w obozie w Skrobowie przez współwięźnia. 1946 r.
źródło: Fotorzepa
Portret Jerzego Krzyżanowskiego, wykonany w obozie w Skrobowie przez współwięźnia. 1946 r.

Wojna, sowieckie obozy rozdarły tę miłość. Ponad pół wieku później prof. Jerzy Krzyżanowski odnalazł Danusię przez Internet na innym kontynencie. Ślub wzięli w maju ubiegłego roku z marszu: on był w dżinsach, ona w spodniach i kurtce. Razem mieli 173 lata

Prof. Jerzy Krzyżanowski, dziś 88-letni, pamięta chwilę, kiedy pierwszy raz zobaczył Danusię.

– W 1940 szedłem do pracy przez łąki lubelskie. Z mgły wyszła dziewczyna o niezwykłym wdzięku i egzotycznej urodzie: fantastycznie zgrabna, śniada, z burzą czarnych włosów i błyskiem w oczach. Z trudem oderwałem od niej wzrok, żeby jej nie krępować. Minęliśmy się.

W dniu wybuchu wojny Jerzy zaczął drugą klasę licealną. Gdy Niemcy szkołę rozpędzili, zatrudnił się jako mechanik w niemieckich warsztatach samochodowych. Był w nich członkiem komórki konspiracyjnej AK. Nauczył się niemieckiego, żeby czytać wiadomości z frontów w gazetach okupanta i... klasyków w oryginale: Goethego, Heinego... O tym, że ojciec jest profesorem, mało kto wiedział. Julian Krzyżanowski, historyk literatury polskiej, podczas okupacji tworzył w Warszawie polonistykę na podziemnym uniwersytecie.

Choć Lublin nie był dużym miastem, to egzotyczną dziewczynę spotkał znowu dopiero po trzech latach na prywatce u kolegi. Przetańczył z Danusią cały wieczór.

– Zauroczyłem się. Parę dni później odważyłem się zapukać do jej drzwi. Przedstawiła mnie mamie i babci. Ojciec, major, już nie żył. Niemcy namierzyli go w noc sylwestrową 1939/1940 r., kiedy przekazywał krótkofalówką informacje o ruchach wojsk i o terrorze. Zamordowali go w Auschwitz. 21. urodziny Jerzy obchodził już u niej.

–...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8875

Spis treści

Styl życia

Zamów abonament