![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
W Tarencie po okręcie
Tarent czy, jak kto woli, Taranto to miasto źródłowo doryckie, albowiem ten piękny port na wybrzeżach Apulii był ongi kolonią doryckiej Sparty, nader wymownym przykładem kolonizacji greckiej we Włoszech.
Nazywał się wtedy Taras – tak jak... wielki ukraiński pisarz Szewczenko. Dzieje miał wielce burzliwe i dramatyczne. Bo któż nie przewinął się przez jego bogate ulice? Epiroci Pyrrusa, Kartagińczycy Hannibala, Bizantyńczycy, Goci, Normanowie, a po drodze, oczywiście, Rzymianie, którzy zmienili miastu nazwę na Tarentium. Można powiedzieć, że Tarent miał przez stulecia rozległe znajomości, przy czym nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
