Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Koniec Hochseeflotte

16 kwietnia 2011 | Bitwy i wyprawy morskie | Krzysztof Masłoń
 Rada marynarska na pokładzie okrętu „Prinzregent Luitpold” z hasłem „Niech żyje republika socjalistyczna”
źródło: Archiwum „Mówią Wieki"
Rada marynarska na pokładzie okrętu „Prinzregent Luitpold” z hasłem „Niech żyje republika socjalistyczna”

9 listopada 1918 roku na maszcie flagowego okrętu dumnej Hochseeflotte załopotała czerwona bandera.

Gdy cesarz Wilhelm II dowiedział się o tym, nie bez racji stwierdził: „Nie mam już floty". „Następnego dnia pozostałe okręty przestały mieć cesarza, gdyż ten abdykował i uciekł do Holandii – pisze Tim Benbow w „Wojnie na morzu 1914 – 1918" (Rebis, Poznań 2011). – Admirał Reinhard Scheer napisał w swoich pamiętnikach, ze zrozumiałym rozgoryczeniem, że chociaż rząd zawiódł marynarkę, „najbardziej rozczarowały nas nasze załogi".

Do pierwszych protestów na niemieckich okrętach doszło już latem 1917 roku. Wielu członków załogi okrętu „Prinzregent Luitpold" odmówiło wówczas wykonywania rozkazów, podobnie działo się na okręcie liniowym „Friedrich der Grosse" i krążowniku „Pillau". „Do dalszych niepokojów – czytamy – doszło na początku sierpnia na innych okrętach liniowych. Marynarka obwiniała o agitację politycznych aktywistów. Niektórzy buntownicy zostali rozstrzelani, inni trafili do więzień. To na jakiś czas uciszyło narzekania". A narzekano na wszystko: złe warunki bytowe, kiepskie wyżywienie, stosunek oficerów do podwładnych. Poza tym „wielu najzdolniejszych oficerów i marynarzy przeniesiono do...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8905

Spis treści

Styl życia

Zamów abonament