Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jesteśmy z prochu Wszechświata

08 października 2011 | Plus Minus | Dariusz Rosiak
Newton odkrywa prawo grawitacji. Reklama czekolady, początek XX w.
źródło: Bridgeman Art Library
Newton odkrywa prawo grawitacji. Reklama czekolady, początek XX w.
ks. Michał Heller
autor zdjęcia: Bartosz Siedlik
źródło: Fotorzepa
ks. Michał Heller

Nie można podjąć dziś sensowną refleksji filozoficznej bez rozumienia przynajmniej elementów współczesnej fizyki – mówi ks. prof. Michał Heller

Swoje „Philosophiae Naturalis Principia Mathematica" Newton wydał w 1687 roku. Teraz mamy rok 2011 i pierwszy przekład polski. Trochę długo nam się zeszło.

Rzeczywiście, sam się dziwię, że tak długo to trwało, zanim polska kultura zdobyła się na przekład tego dzieła, fundamentalnego dla naszej cywilizacji. Kilka lat temu w Petersburgu oglądałem rosyjski przekład Newtona autorstwa profesora szkoły morskiej Aleksieja Kryłowa i czułem się wręcz zakompleksiony.

Ale nawet w Rosji ten przekład był stosunkowo późny, bo pochodzi z 1915 roku. Do dziś tłumaczenia „Principiów" na języki obce są bardzo nieliczne. Dlaczego?

Z kilku powodów. Po pierwsze, jest to dzieło bardzo trudne do zrozumienia dla kogoś, kto nie jest specjalistą. W czasach Newtona może trzy – cztery osoby na świecie były w stanie w pełni pojąć, co on napisał. Dziś ludzi, którzy rozumieją tę książkę, jest trochę więcej, ale nie tak znowu dużo. Po drugie, specjaliści, którym to dzieło potrzebne jest zawodowo, są w stanie przeczytać je w oryginale. Nawiasem mówiąc, pojęcie oryginału jest w tym wypadku dwuznaczne: Newton napisał je po łacinie, bo wówczas angielski nie był jeszcze łaciną, tak jak dziś. Szybko dzieło zostało przetłumaczone na angielski i ten przekład uznawany jest za równoważny z oryginałem. Nasz tłumacz, pan Jarosław Wawrzycki, przekładał z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9051

Wydanie: 9051

Spis treści
Zamów abonament