Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

I co na tym waszym zakichanym świecie

08 października 2011 | Poeta niespokojny | Zbigniew Bidakowski
Jerzy Nowak, Wojciech Ziętarski i Marek Walczewski „Wyszedł z domu” Tadeusza Różewicza  (Stary Teatr w Krakowie 1965, reż. Jerzy Jarocki (fot. Wojciech Plewiński)
źródło: Archiwum
Jerzy Nowak, Wojciech Ziętarski i Marek Walczewski „Wyszedł z domu” Tadeusza Różewicza (Stary Teatr w Krakowie 1965, reż. Jerzy Jarocki (fot. Wojciech Plewiński)
Ignacy Gogolewski jako Laurenty w „Na czworakach” Tadeusza Różewicza (Teatr Narodowy 2001, reż. Kazimierz Kutz)
autor zdjęcia: Andrzej Wiktor
źródło: Fotorzepa
Ignacy Gogolewski jako Laurenty w „Na czworakach” Tadeusza Różewicza (Teatr Narodowy 2001, reż. Kazimierz Kutz)

Tadeusz Różewicz wymyślił w Polsce turpizm (chociaż jego czołowym przedstawicielem jest Stanisław Grochowiak), deheroizację historii ojczystej (chociaż w nurcie prześmiewców i dekonstruktorów romantycznych stereotypów króluje Sławomir Mrożek), teatr absurdu (znów Mrożek, a dlaczego nie powstała powieść absurdu?) i artystyczny nihilizm, w której to dziedzinie nie znalazł żadnych konkurentów.

Moja będzie baba Wikta!

A na deser zjemy Nikta!

Tadka zjemy Tomka gada

co na obiad gówno jada

zamiast kwiecia róż.

mówi Sitko, postać z „Na czworakach", konkurent bohatera, pisarza Laurentego. Cytat zdradza pewną dezynwolturę w traktowaniu nihilizmu, spersonifikowanego tu przez Nikta (Wikta to wiktoria a Tadka i Tomka nie będziemy rozszyfrowywać). Nihilizm nie może być wiarą, bo zaprzeczałby samemu sobie.

„Trudno tedy mieć mu za złe pisał o Różewiczu dawno temu Artur Sandauer że podporządkował się nowej hierarchii etycznych i estetycznych wartości, którą mu w 1950 r. zaproponowano. (...) Sprzeciwiać się można tylko w imię określonego systemu wartości; brak wiary nie daje podstaw do sprzeciwu. Po 1956 r. wraca wszelako (...) na dawne pozycje, którym nadaje teraz bardziej generalny charakter, stając się głosicielem jawnego a może nawet z lekka pokazowego nihilizmu".

A kiedy napisał swą pierwszą sztukę „Kartotekę" okazało się, że nihilizm dobrze wychodzi w teatrze. Jest postawą, która wynika z traumatycznych doświadczeń. W życiu może być postawą tragiczną, niszczącą, symptomem choroby społecznego środowiska albo zwątpienia człowieka. Ale w sztuce jest nośny i na swoim miejscu, jest reakcją na obserwowany świat i dobrym kluczem dla tego świata artystycznej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9051

Wydanie: 9051

Spis treści
Zamów abonament