Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Historyczne chwile od czterdziestu lat

15 października 2012 | Sport | Michał Kołodziejczyk
Waldemar Fornalik nie zgadza się z opinią, że mecz z Anglią zweryfikuje go jako selekcjonera
autor zdjęcia: Piotr Nowak
źródło: Fotorzepa
Waldemar Fornalik nie zgadza się z opinią, że mecz z Anglią zweryfikuje go jako selekcjonera

Waldemar Fornalik, trener reprezentacji Polski, dzień przed meczem z Anglią o pozytywnym myśleniu, zdolnej młodzieży i Dywizjonie 303

Jest pan zadowolony z meczu z RPA?

Waldemar Fornalik: Z wielu fragmentów tak. Stworzyliśmy okazje do strzelenia gola, ale kiepsko było ze skutecznością. Pokazaliśmy jednak to, z czego Polska słynęła przez lata, czyli groźne kontrataki. Budowanie akcji nie jest naszą silną stroną, nie zmienimy tego z dnia na dzień.

Goście też mieli swoje szanse, pana piłkarze przegrywali walkę w powietrzu.

Zmieniamy sposób bronienia. Na Euro w meczu z Rosją straciliśmy gola po stałym fragmencie gry, w Czarnogórze – to samo. Próbujemy zwalczyć nasze słabości, ale przed nami dużo pracy. Jest to powód do zmartwienia, bo wiemy, jak groźni przy rzutach wolnych i rożnych potrafią być Anglicy. Mecz już jutro, niewiele możemy poprawić.

Kontuzjowani są Jakub...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9361

Wydanie: 9361

Spis treści
Zamów abonament