Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Narkotykowy boss zaskoczony o świcie

01 marca 2014 | Świat | Jarosław Giziński
Koniec legendy „El Chapo”. Aresztowanie Joaquina Guzmana Loery, herszta kartelu Sinaloa.
źródło: AFP
Koniec legendy „El Chapo”. Aresztowanie Joaquina Guzmana Loery, herszta kartelu Sinaloa.
Gdy władze nie są w stanie ochronić obywateli, ci organizują się sami. Członkowie lokalnych milicji walczących z narkotykowymi gangami w miejscowościach Apatzingan (na zdjęciu) i Antunez w stanie Michoacan
źródło: AFP
Gdy władze nie są w stanie ochronić obywateli, ci organizują się sami. Członkowie lokalnych milicji walczących z narkotykowymi gangami w miejscowościach Apatzingan (na zdjęciu) i Antunez w stanie Michoacan
Antunez
źródło: AFP
Antunez

Meksyk. W walce z kartelami narkotykowymi rząd ma sukcesy, ale na ogłoszenie zwycięstwa jeszcze za wcześnie.

Prezydent Meksyku Enrique Pena Nieto miał w zeszłą sobotę powód do otwarcia dobrego szampana – po 13 latach polowania siły bezpieczeństwa zatrzymały wreszcie najbardziej poszukiwanego bossa narkotykowej mafii, Joaquina Guzmana Loerę, zwanego „El Chapo".

Powód do zadowolenia tym większy, że to kolejna schwytana gruba ryba z mrocznego świata toczących krwawą wojnę z władzami (i z konkurentami) meksykańskich karteli narkotykowych.

Pułapka na „El Chapo"

Guzman stał na czele najlepiej zorganizowanego meksykańskiego kartelu Sinaloa. To armia bezwzględnych zabójców, niecofających się przed okrutnymi torturami i spektakularnymi zabójstwami mającymi odstraszyć przeciwników. Jej wyposażenia nie powstydziłaby się niejedna prowadząca wojnę partyzantka – gangsterzy posiadają najlepszą broń strzelecką, magazyny pełne materiałów wybuchowych, bazooki, a nawet rakiety przeciwlotnicze do walki z wojskowymi helikopterami. Właśnie taki arsenał zajęli policjanci, którzy 22 lutego złapali Guzmana.

„El Chapo" siedział już raz w więzieniu, ale w 2001 r. zbiegł i ślad po nim zaginął. Szybko wrócił do swojego „wojska" i po krótkiej walce o wpływy stanął na czele kartelu Sinaloa. Okazał się tyle bezwzględny, co skuteczny, rozwijając przemyt twardych narkotyków do USA na niespotykaną wcześniej skalę. Amerykanie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9777

Wydanie: 9777

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament