Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jestem premierem rządu kamikadze

06 marca 2014 | Świat | Bogusław Chrabota
Kraj jest  w ruinie.  Trzeba go odbudować.  To jest nasz jeden, jedyny, podstawowy cel – mówi Arsenij Jaceniuk
autor zdjęcia: Grigoriy Vasilenko
źródło: AFP/Ria Novosti
Kraj jest w ruinie. Trzeba go odbudować. To jest nasz jeden, jedyny, podstawowy cel – mówi Arsenij Jaceniuk

Premier Ukrainy dla „Rz" - Inwazja na Krym zjednoczyła wszystkich. Nawet nowe władze z poprzednimi.

Prezydent Putin mówi, że w Kijowie panuje terror. Odczuwa pan atmosferę terroru?

Arsenij Jaceniuk: Jestem rozczarowany wypowiedziami prezydenta sąsiedniego państwa, ponieważ taki styl dialogu jest niedopuszczalny i do niczego nie prowadzi.

Ukraina i Rosja muszą budować swoje stosunki na nowych zasadach. Rosja powinna zrozumieć, że jest to w interesie obu państw. Ukraina w tych relacjach będzie prezentować się jako część Unii Europejskiej.

Co do terroru, to jest w tym trochę prawdy. Tyle że ów terror widać na terenie Autonomicznej Republiki Krymu. Terror ten jest związany z obecnością tam rosyjskich żołnierzy i faktyczną agresją Rosji na Ukrainę. Jeżeli mówimy o pozostałej części kraju, to z każdym dniem sytuacja staje się coraz bardziej stabilna.

Czy ekstremiści, terroryści i nacjonaliści, o których ciągle mówi Moskwa, stanowią zagrożenie dla Ukrainy?

Trzeba obalać mity. Na Ukrainie nie ma ani faszyzmu, ani ksenofobii, ani terrorystów. Nie ma u nas żadnej z rzeczy, o których mówi rosyjska telewizja. Trzeba mówić prawdę. Mój rząd został powołany zgodnie z konstytucją. Reprezentuje interesy całej Ukrainy, wszystkich grup etnicznych. Ten rząd walczy o jedność naszego kraju.

Jak pan widzi...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9781

Wydanie: 9781

Spis treści
Zamów abonament