Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rosjanie łamią prawo, ale chyba kochają dzieci

19 marca 2014 | Prawo | Paweł Rochowicz
autor zdjęcia: Jakub Ostałowski
źródło: Fotorzepa

Rozmowa | Genowefa Grabowska
, profesor Uniwersytetu Śląskiego

Rz: Jak wygląda sprawa aneksji Krymu w świetle prawa międzynarodowego?

Genowefa Grabowska: Działania Rosji w tej sprawie od samego początku były sprzeczne z Kartą Narodów Zjednoczonych. Mieliśmy tu do czynienia de facto z użyciem siły, bo tak należy odczytywać użycie rosyjskiego wojska (bez dystynkcji), które zajęło półwysep. Członkowie ONZ, w tym Rosja, przystali na wyrzeczenie się siły w rozwiązywaniu konfliktów międzynarodowych. To zobowiązanie właśnie  zostało złamane. Nie można przy tym uzasadniać, że chodzi o ochronę własnych obywateli. Mieszkańcy Krymu to przede wszystkim obywatele...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9792

Wydanie: 9792

Spis treści
Zamów abonament