Pieniądz: zagrożenie wolności?
Połowa majątku globu jest dziś w rękach 85 osób. Rodzi to pytanie, gdzie leży punkt równowagi między wolnością gospodarczą i społeczną.
karol manys
– Erozja klasy średniej w państwach demokratycznych oraz drastyczne nierówności w krajach zdominowanych przez oligarchów każą się zastanowić nad skutecznością lekarstw na kryzys oraz rolą, jaka w pokryzysowym świecie ma do wypełnienie państwo – oceniał Rafał Grodzicki, członek zarządu PZU. Problemom, na które zwracał uwagę, poświęcona była sesja „Władza pieniądza – współczesne zagrożenia dla wolności" podczas tegorocznego Europejskiego Forum Nowych Idei.
Generalna konkluzja? Demokracja jest chyba największym sprzymierzeńcem gospodarki. Potwierdza to choćby fakt, że w krajach, które wybrały demokratyczne systemy władzy, wzrost gospodarczy jest po ok. 30 latach 20 razy wyższy niż w państwach, w których władza jest autorytarna. Uczestnicy dyskusji zwracają uwagę, że przy rozmowie o wzajemnych korelacjach między systemem sprawowania władzy a gospodarką trudno nie przywołać przykładu Polski.
Jaki model jest optymalny
– Ostatni raz byłem tu w 1981 roku na zjeździe „Solidarności". Wtedy przyjechałem pociągiem. Teraz przyleciałem samolotem do zupełnie innego kraju. Trzeba pamiętać, skąd się to wzięło. To, że istnieje ognisko, które łączy liberalną gospodarkę z przemianami demokratycznymi, wydaje się oczywiste – podkreśla Kelman Mizsei z Węgier, szef misji doradczej Unii Europejskiej na rzecz reformy cywilnego sektora...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta