Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Insynuacje zamiast polemiki

08 października 2015 | Publicystyka, Opinie | Roman Graczyk
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa

„Tygodnik Powszechny" padł ofiarą nie tylko nieuczciwości ks. Krzysztofa Charamsy, ale i własnego ideologicznego skrzywienia – pisze publicysta.

Powszechna jest opinia, że ks. Krzysztof Charamsa oszukał redakcję „Tygodnika Powszechnego". Rzeczywiście: nikt się nie spodziewał, że kilka dni po opublikowaniu w „TP" tekstu rozprawiającego się z poglądami i metodą ks. prof. Dariusza Oko („Teologia i przemoc: przypadek księdza Oko", „TP", 4 października 2015) watykański duchowny ujawni, że jest homoseksualistą, i przystąpi do frontalnego ataku na Kościół z pozycji antyhomofobicznych. Naturalnie, że to bardzo wiele zmienia i w tym sensie redakcja krakowskiego pisma stała się ofiarą tej – jak dziś wszystko na to wskazuje – intrygi. Nie negując wskazanych tu okoliczności, chciałbym jednak zwrócić uwagę na cechy tekstu ks. Charamsy, które powinny zaniepokoić każdą redakcję, a z jakichś powodów nie zaniepokoiły redaktorów z ulicy Wiślnej 12 w Krakowie. Z jakich?

Słowny eksces jak tortury

Pisze – całkiem słusznie – autor filipiki przeciwko ks. Oko, że chrześcijaństwo „sprzeciwia się wszelkiej przemocy. Gdy sprzeciwu brakuje, nasza religia kompromituje się i ginie [...]". W tym kontekście ks. Charamsa wspomina o losie męczenników chrześcijańskich: „Los męczenników to najlepsze potwierdzenie i streszczenie Ewangelii mówiącej o przeciwstawianiu się przemocy nieprzemocą; najdoskonalszy paradygmat przemiany, nawrócenia, a jednocześnie świadectwo miłości, która w ten...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10264

Wydanie: 10264

Spis treści
Zamów abonament