Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wszędzie Robert

08 października 2015 | Sport | Piotr Żelazny
Środowy trening Polaków w Glasgow na stadionie Hampden Park
autor zdjęcia: Bartłomiej Zborowski
źródło: PAP
Środowy trening Polaków w Glasgow na stadionie Hampden Park

Dziś o 20.45 mecz, który może nam dać awans na Euro 2016.

Korespondencja z Glasgow

Mieć los w swoich rękach i nie być od nikogo zależnym. Nie oglądać się na wyniki pozostałych meczów, nie liczyć bramek strzelonych i straconych, nie kalkulować – o tym zapewne marzył selekcjoner Adam Nawałka, gdy we wrześniu zeszłego roku rozpoczynały się eliminacje. I dziś w takiej sytuacji jest jego drużyna.

Przy dobrym układzie nawet remis w Glasgow nie oznacza, że Polska straci szanse awansu. Ale zarówno selekcjoner, jak i piłkarze powtarzają, że chcą zapewnić sobie miejsce wśród finalistów już w czwartek. A tego dokonać mogą, tylko wygrywając na Hampden Park. Powody do optymizmu i takiego stawiania sprawy są – mimo że reprezentacja Polski nie zwyciężyła w Szkocji od 50 lat. Najważniejszy z nich nazywa się Robert Lewandowski.

To właśnie na kapitanie kadry koncentrują się wszyscy, z trenerem rywali Gordonem Strachanem na czele. Szkockie media nie zauważają nikogo innego, a Lewandowski spogląda z każdej gazety. Wyspiarskie tabloidy, jak zwykle zresztą, prowadzą swoją gierkę. Dzień przed meczem ubrały napastnika Bayernu w niemowlęce śpioszki i krzyczą wielkimi literami: „Wielkie dziecko, poszedł poskarżyć się mamie". Chodzi oczywiście o sytuację z pierwszego meczu, gdy Gordon Greer...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10264

Wydanie: 10264

Spis treści
Zamów abonament