Rozruch gazoportu powoli rusza
Minie jeszcze co najmniej kilka miesięcy, zanim terminal w Świnoujściu będzie mógł przyjmować statki z komercyjnymi dostawami błękitnego paliwa.
Tomasz Furman
W poniedziałek rząd ogłosił zakończenie prac budowlanych na terminalu na skroplony gaz LNG w Świnoujściu. Dokładniej jednak rzecz ujmując, Jan Chadam, prezes Polskiego LNG, firmy, do której należy gazoport, przekazał na ręce premier Ewy Kopacz certyfikat zakończenia montażu systemów krytycznych.
Certyfikat podpisał wykonawca i inwestor terminalu w ostatni piątek. W efekcie potwierdzono jednie zakończenie kluczowych prac.
Czas na rozruch
– Zaczynamy rozruch. Ta inwestycja, która może być rozbudowana o trzeci zbiornik, daje Polsce silną pozycję i możliwość stania się hubem gazowym dla Europy Środkowo-Wschodniej – mówi Andrzej Czerwiński, minister skarbu. Resort tłumaczy, że w ramach rozruchu główne obiekty terminalu, czyli dwa zbiorniki LNG, przechodzą obecnie proces suszenia i całkowitej redukcji tlenu w instalacji. Następnie dojdzie do wstępnego schłodzenia jej ciekłym azotem.
Kolejnym elementem prac będzie odbiór skroplonego gazu z dwóch statków, które przypłyną z Kataru. Surowiec posłuży m.in. do dalszego schłodzenia instalacji i przeprowadzenia ostatecznych testów mających potwierdzić, że gazoport jest gotowy do komercyjnej eksploatacji. Pierwszy statek ma przypłynąć w grudniu, a drugi – w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta