Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ostrożnie z przedłużaniem planu Junckera

14 czerwca 2016 | Ekonomia
Fot. Jasper Juinen
źródło: Bloomberg
Fot. Jasper Juinen

Werner Hoyer | Bank publiczny powinien wkraczać tylko wtedy, gdy z jakichś powodów rynek 
nie działa. W innych sytuacjach zostawmy biznes bankom prywatnym 
– mówi Annie Słojewskiej prezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego.

Rz: Plan Junckera i stanowiący jego centralną część Europejski Fundusz Inwestycji Strategicznych (EFIS) działa już rok z planowanych trzech. Podpisano kontrakty, których efektem będzie 100 mld euro inwestycji. Wszystkimi zarządza Europejski Bank Inwestycyjny (EBI). Pomysł się sprawdził?

Plan został wprowadzony w rekordowym czasie jak na standardy europejskie. Pamiętam moją pierwszą rozmowę na ten temat z Jeanem-Claude'em Junckerem 25–26 miesięcy temu, gdy był dopiero kandydatem na szefa Komisji Europejskiej. Zapytał mnie, co trzeba zrobić, żeby ożywić inwestycje. Przedstawiliśmy mu analizę, która pokazywała spadek inwestycji w Europie o 25 proc. w porównaniu z czasem sprzed bankructwa Lehman Brothers. Oznacza to prawie dekadę znacząco zredukowanych inwestycji w Europie. Druga analiza pokazywała lukę w innowacyjności: najlepsi, czyli Niemcy i kraje skandynawskie, ledwo spełnią średni cel UE założony na 2020 r. Wiele krajów jest dużo poniżej celu 3 proc. PKB przeznaczanych na badania, rozwój i innowacje. Trzeba coś z tym zrobić. Wcześniej EBI podniósł kapitał o 10 mld euro, by finansować inwestycje w reakcji na kryzys. Juncker zapytał mnie dlaczego znów tego nie zaproponować? Odpowiedziałem mu, że inaczej niż trzy lata wcześniej tym razem UE nie ma problemu z płynnością, rynek opływa...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10470

Wydanie: 10470

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament