Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nikt w tę zbrodnię nie wierzył

11 sierpnia 2017 | Kraj | Marek Kozubal
autor zdjęcia: Piotr Guzik
źródło: Rzeczpospolita

W czasie operacji polskiej NKWD zamordowano ponad 100 tysięcy osób – mówi prezes IPN.

Rz: 80 lat temu szef sowieckiej bezpieki Nikołaj Jeżow podpisał rozkaz nr 00485, na mocy którego wydano wyrok na tysiące Polaków. Przez wiele lat była to zbrodnia nieco usunięta w cień. Dlaczego?

Jarosław Szarek, prezes Instytutu Pamięci Narodowej: Wiedza na temat operacji antypolskiej NKWD – sowieckiej zbrodni przeciwko ludzkości z lat 1937–1938, jest niewielka poza środowiskiem historyków. Dlaczego? Trzeba przypomnieć, kim były ofiary. To byli Polacy, którzy mieszkali w Związku Sowieckim, w Moskwie, ówczesnym Leningradzie, potomkowie zesłańców osiedleni m.in. na Syberii, na ziemiach pozostałych poza granicą wytyczoną traktem ryskim z 1921 roku, czyli na terenach dzisiejszej Ukrainy i Białorusi, które przed rozbiorami wchodziły w skład Rzeczypospolitej. Szacuje się, że było to 1,3–1,5 mln naszych rodaków. Spośród nich zamordowano co najmniej 111 tys. – tyle było rozstrzelanych według oficjalnych statystyk NKWD, które często nie pokazywały wszystkich ofiar śmiertelnych. Nie prowadzono jednak dokładnych badań archiwalnych w Rosji, nikt nie przeglądał wszystkich akt. Niektórzy historycy szacują liczbę wymordowanych nawet na 200 tys. osób.

Informacje na ten temat były bardzo skromne?

Tak, ale docierały do polskiej ambasady w Moskwie. Możliwości przekazywania za granicę wiarygodnych informacji były...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10824

Wydanie: 10824

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Styl życia

Zamów abonament