Dobry czas dla interim menedżerów

źródło: Rzeczpospolita

projekty IM to też sposób na przerwę w stałej pracy

usługi | Mijający rok przyniósł w Polsce ponad 20 proc. wzrost popytu na kadrę menedżerską na czasowych kontraktach. Anita Błaszczak

Grupa ośmiu interim menedżerów kończy właśnie realizację projektu w polskiej spółce SKF, szwedzkiego potentata na rynku łożysk. Spółka zatrudniła ich na rok, by wsparli jej kadrę w całościowym wdrożeniu systemu SAP.

To pierwszy przypadek, gdy tak duża grupa ekspertów, określanych często jako menedżerowie do zadań specjalnych, została zatrudniona z inicjatywy polskiego zarządu i przez polską firmę rekrutacyjną.

Grzegorz Sobiecki, który (też jako interim menedżer) pełni funkcję prezesa SKF, widzi w tym przejaw zmian w Polsce, gdzie formuła Interim Managementu (czyli czasowego zarządzania nakierowanego na osiągnięcie konkretnych biznesowych celów; IM) staje się coraz chętniej stosowanym rozwiązaniem. Sięgają po nie już nie tylko spółki zachodnich korporacji, ale także polskie, w tym także firmy rodzinne.

Wzrost świadomości

Polskie Stowarzyszenie Interim Managers (SIM), które w swoim ostatnim raporcie zwracało uwagę na znaczący, bo 16 proc. wzrost liczby projektów IM w 2016 r., w mijającym roku szacuje ten wzrost na co najmniej 20 proc. - Liczba zapytań, które napływają do stowarzyszenia, zwiększyła się ponaddwukrotnie. Widzimy też zwiększoną aktywność rekruterów, którzy szukają kandydatów do czasowych projektów - twierdzi Roman Wendt, jeden z najbardziej doświadczonych interim...