Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Strażacy stali, dzieci umierały

28 marca 2018 | Świat | Rusłan Szoszyn

Po tragedii w centrum handlowym tysiące mieszkańców Kemerowa domagały się ukarania winnych i dymisji lokalnych władz.

– Przybiegłam na czwarte piętro i zostałam zatrzymana przez kilku strażaków. Powiedziałam, że mam dzieci na sali kinowej. Zostałam odepchnięta i powiedzieli mi, że tam nikogo nie ma. Włączyłam głośnik w telefonie w trakcie rozmowy z moją córką, która znajdowała się tam z trzema moimi wnukami. Moja córka mówiła: „Mamo, dlaczego nas nikt nie ratuje? Dusimy się tu". Jej ostatnie słowa były takie: „Mamo, kocham cię, umieram". Prosiłam, błagałam tych strażaków. Oni tylko stali i uśmiechali się – mówiła uczestniczka protestu, który we wtorek rano rozpoczął się w syberyjskim Kemerowie.

Tysiące ludzi domagało się dymisji lokalnych władz, w tym również gubernatora...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11013

Wydanie: 11013

Spis treści

Monitor wolniej przedsiębiorczości

Zamów abonament