Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Krym: czy mogło być inaczej?

25 maja 2018 | Rzecz o historii | Robert Cheda
Rosyjska Flota Czarnomorska przygotowująca się do obchodów Dnia Zwycięstwa. Sewastopol, 9 maja 2014 r.
źródło: EAST NEWS
Rosyjska Flota Czarnomorska przygotowująca się do obchodów Dnia Zwycięstwa. Sewastopol, 9 maja 2014 r.
Demonstracje zwolenników i przeciwników przyłączenia Krymu do Rosji, luty 2014 r.
źródło: EAST NEWS
Demonstracje zwolenników i przeciwników przyłączenia Krymu do Rosji, luty 2014 r.

Cztery lata temu ukraińska armia chciała się bić o półwysep, a spora część Krymian była gotowa ją wesprzeć. Niestety, w decydującej chwili Kijów nie podjął decyzji. Czy w 2014 r. istniał alternatywny scenariusz wydarzeń?

Aby zrozumieć emocje, jakie rodzi Krym, trzeba zacząć od końca. Punkty widzenia stron tragedii, a raczej ofiary i agresora, są znane, ale dla porządku powtórzmy. Dla Ukraińców utrata Krymu jest narodową traumą, której towarzyszy niekończąca się debata. Jej przedmiotem są pytania, jak to się stało i kto jest winien. Natomiast dla Rosji to akt dziejowej sprawiedliwości, a więc powrót Krymu do macierzy.

Tymczasem z przeszłości wyłania się prawda zupełnie inna od zero-jedynkowej. Historia pełna dramatycznych najazdów i czystek etnicznych. Jak skrzętnie podliczyli badacze, półwyspem władało dziesięć różnych imperiów, od Scytów i Rzymian, przez Hazarów i Bizantyjczyków, po Mongołów i Osmanów. Dlaczego? Największym przekleństwem Krymu są jego naturalne atuty. Jeśli spojrzeć na mapę, w oczy rzuca się geostrategicznie położenie. Półwysep jest jak niezatapialny lotniskowiec, który kontroluje Morze Czarne, a zatem szlaki handlowe na Morze Śródziemne. Z kolei ciepły klimat przekształcił kraj w naturalny spichlerz.

Półwysep niezgody

Nas interesują czasy nowożytne. Po upadku imperium mongolskiego Krymem władają potomkowie Czyngizytów ze Złotej Ordy. W połowie XV w. zostają wasalami imperium tureckiego. Pod koniec...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11060

Wydanie: 11060

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Monitor wolniej przedsiębiorczości

Zamów abonament