Mleczarze wiążą duże nadzieje z rynkiem azjatyckim

produkcja i handel | Rekordowy eksport i wciąż dość wysokie ceny dają powody do optymizmu.

Po galopujących wzrostach cen mleka i masła w ubiegłym roku, pierwsze miesiące 2018 r. wskazują na tendencje spadkowe. A nadchodzące możliwe pogorszenie koniunktury może wpłynąć na wyhamowanie unijnej dynamiki wzrostu produkcji mleka. Zdaniem analityków w Polsce jednak tempo wzrostu nie zwolni. Wręcz przeciwnie, stada krów mlecznych rosną.

Zmiana trendu

Z analiz Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa wynika, że poprawa opłacalności produkcji mleka przyniosła zmianę wieloletniego trendu malejącej liczebności polskich stad. Polska wchodziła do Unii Europejskiej z 2,8 mln krów, ich liczba w ciągu 15 lat spadła do 2,15 mln, po dekadzie niemal nieprzerwanych spadków. Nie oznacza to jednak, że malała produkcja mleka, wręcz przeciwnie, towarowa produkcja mleka wzrosła z 7,7 mld litrów w 2004 roku do 11,3 mld w roku ubiegłym, kiedy dostawy mleka wzrosły o 5 proc. rok do roku. To oznacza powrót do rekordowych wyników z końca lat 80. ubiegłego wieku. To efekt rosnącej efektywności i konsolidacji branży, a trudne lata sprawiły, że z produkcji rezygnowali najmniejsi producenci. Największy wzrost w...