Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jak pokonać kebaby i gofry

24 września 2018 | Życie Regionów | Danuta Walewska
<Moda na zdrowe, regionalne  jedzenie  w czasie  urlopu rozwija się  w Polsce,  ale wciąż królują różnego rodzaju fast-foody
źródło: Shutterstock
<Moda na zdrowe, regionalne jedzenie w czasie urlopu rozwija się w Polsce, ale wciąż królują różnego rodzaju fast-foody

Promocja | Coraz większa skłonność Polaków do spędzania wakacji w kraju to wielka szansa dla rozwoju kuchni regionalnej. A dzięki niej, naprawdę niewielkim kosztem, można z powodzeniem wypromować turystykę.

 

Według Culinary Tourism Association przeciętny turysta wydaje średnio na podróż 1,2 tys. dolarów, z czego ok. połowy na żywność. W Polsce te proporcje są nieco inne. – Urlopowicz, który przyjeżdża do regionu, tylko 30 proc. pieniędzy wydaje na usługi typowo turystyczne, czyli nocleg czy zwiedzanie. Reszta, w tym właśnie jedzenie i pamiątki, najczęściej miejscowe przetwory, które potem zabierze ze sobą do domu, stanowią wartość, o którą coraz częściej walczą producenci regionalnej żywności – mówi Jarosław Reczek, działacz regionalny z Podkarpacia, były prezes regionalnej organizacji turystycznej.

Wakacje ze słoikami

Jednakże restauratorzy będą musieli przebić się przez wszechobecną w naszym kraju ofertę gofrów, pizzy i kebabów. Nie będzie to proste, bo zwłaszcza dzieci lubią fast food i robią się głodne w niemożliwym do przewidzenia czasie. A na dodatek spora część Polaków nadal jeździ na krajowe wakacje ze słoikami i wspiera się w wyżywieniu zakupami w Biedronce, Lidlu czy Polo Markecie i korzysta z kuchni udostępnianych przez właścicieli obiektów. Bo tak jest taniej i „wiadomo, co się je".

– Nie rozumiem, jak jest to możliwe, że na Półwyspie Helskim praktycznie nie ma ani jednego miejsca, które z czystym sumieniem mógłbym polecić komuś, kto chciałby dobrze zjeść. A przecież jest...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11162

Wydanie: 11162

Spis treści
Zamów abonament