Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Informacje

29 stycznia 1994 | Świat | BO

Informacje

Stosunki międzypaństwowe mogą być dobre, wrogie lub nijakie. Aby były dobre, należy je tak pielęgnować jak angielski trawnik: podlewać i strzyc. Inaczej więdną, obumierają, stają się nijakie. W takim stanie znajdują się właśnie obecne stosunki polskoukraińskie, z ogólną tendencją do pogorszenia. Nie jest to mój osobisty pogląd, ale stanowisko ukraińskiego rządu i dyplomacji. Na próżno Jerzy Giedroyć z Paryża i Zbigniew Brzeziński z Waszyngtonu nawołują do ożywienia i pielęgnowania tych stosunków jako podstawowego geopolitycznego drogowskazu dla Warszawy i Kijowa.

Zwrócił na to uwagę w bardzo wyważony i celny sposób na łamach "Rzeczpospolitej" Jerzy Marek Nowakowski. Wypowiedziała się na ten temat pesymistycznie była premier, pani Hanna Suchocka w rozmowie ze mną podczas jej pobytu w Berlinie. Kiedy ją zapytałem, jak ocenia politykę wschodnią gabinetu swego następcy, pana Pawlaka, odpowiedziała krótko i węzłowato: "Nic panu na to nie mogę odpowiedzieć, bo takiej polityki...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 182

Spis treści
Zamów abonament