Miska soczewicy
Kto wymyślił Stasi?
Miska soczewicy
Maciej Radwan Rybiński
Nie bez rozbawienia śledziłem polemikę wokół opublikowanego we "Wprost" artykułu Piotra Cywińskiego "Streng Geheim", traktującego o działalności "Stasi" w Polsce. Spór, jaki powstał wokół tego tekstu, da się sprowadzić do kwestii, która z polskich gazet wymyśliła wschodnioniemiecką służbę bezpieczeństwa -- "Wprost", "Polityka", "Tygodnik Powszechny", "Gazeta Wyborcza". Nie wiem, może są jeszcze jacyś inni kandydaci. Jeśli tak dalej pójdzie, tematy dziennikarskie będzie się patentować jak wynalazki, a reporterzy na wizytówkach drukować sobie będą teksty: odkrywca powiązań diecezji łomżyńskiej z Watykanem.
Według moich informacji Stasi i jej działalność w Polsce odkryło bońskie biuro agencji Reutera wiosną 1988 roku. Wówczas to zbiegł na Zachód oficer Stasi, który pracował także w Polsce. Reuter uzyskał dostęp do protokołu jego zeznań dla zachodnioniemieckiego wywiadu -- Bundesnachrichtendienst i ogłosił ich fragmenty, z których wynikało, że Stasi prowadzi w Polsce szeroką działalność, obejmującą nie tylko opozycję, ale również PZPR i MSW. Oficer dość pogardliwie wyrażał się o Polakach generalnie i o polskich służbach specjalnych, gotowych za butelkę koniaku ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta