Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W obronie wierzących i niewierzących

05 czerwca 1999 | Publicystyka, Opinie | JN

KOŚCIOŁ

W latach Polski Ludowej osiągnął apogeum swoich wpływów

W obronie wierzących i niewierzących

JAN NOWAK-JEZIORA ńSKI

Przez najbliższe dwa tygodnie Polska wpatrzona będzie w papieża Jana Pawła II i wsłuchana wjego słowa. Wszystko inne zejdzie na plan dalszy. Dotyczy to zarówno wierzących, jak i niewierzących, bo dla jednych i drugich papież z Polski jest źródłem dumy. Wyrósł na jedną z dominujących postaci nie tylko w skali kończącego się stulecia, ale być może historii Kościoła powszechnego.

Wyniesienie Polaka na Stolicę Piotrową było owocem triumfu polskiego Kościoła w starciu zpotęgą totalistycznego państwa i ideologii, która stawiała sobie za cel wygaśnięcie, z czasem, światopoglądu religijnego i upadek Kościoła.

Pamięć zbiorowa jest krótka i nie ma w niej miejsca na uczucie wdzięczności. Niewielu dziś pamięta, jaką rolę odegrał Kościół w wyzwoleniu Polski z pęt rządów komunistycznych. Właśnie w Polsce ofensywa antyreligijna totalistycznego państwa dysponującego całą potęgą monopolu propagandy, informacji i edukacji starła się po raz pierwszy z Kościołem w kraju o miażdżącej większości katolików. Katolicyzm nie tylko zapuścił w Polsce tysiącletnie korzenie, ale stał się częścią polskiego etosu. Stalin wiedział, że potęga Kościoła wyrosła z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1715

Spis treści
Zamów abonament